Konkurs skoków w Oberstdorfie. Wpadka organizatorów podczas „Mazurka Dąbrowskiego”

Takiej niedzieli nie było dawno! Aż czterech Polaków znalazło się w czołowej szóstce konkursu lotów w Oberstdorfie. Na najwyższym stopniu podium stanął Kamil Stoch, który przypuścił fenomenalny atak w II serii. Po pierwszej turze zmagań i skoku na 214,5 m Stoch znajdował się na piątej pozycji. Wyprzedzali go Piotr Żyła (217 m i 4. miejsce) oraz Jakub Wolny (216 m i 3. miejsce).

W II turze Stoch odleciał jednak na 227,5 metra, zostawiając konkurentów daleko w tyle. Piotr Żyła oddał skok na 220,5 metra, co dało mu ostatecznie czwartą pozycję. Dzięki skokowi na 228,5 m na trzecie miejsce podium wskoczył Dawid Kubacki. Drugie miejsce zajął Jewgienij Kilimow. Jakub Wolny po skoku na 211,5 m spadł na piątą pozycję. Lider z pierwszej serii Ryoyu Kobayashi zakończył zawody na 9. miejscu.

Dla Stocha było to 32. zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Podczas dekoracji skoczków zagrano Mazurka Dąbrowskiego. Organizatorzy wybrali jednak znacznie spowolnioną wersję polskiego hymnu. Na nagraniu, które trafiło do mediów społecznościowych widać Dawida Kubackiego, który bezradnie rozkłada ręce. Dodamy, że w sobotę po zwycięstwie Ryoyu Kobayashiego japońskiego hymnu nie odegrano w ogóle.